Okres studiów to moment, który większość ludzi wspomina z rozrzewnieniem i radością. To czas bez trosk, który kojarzy się z imprezowaniem, juwenaliami, spotykaniem ze znajomymi. Jednak nie dla każdego - są kierunki, które wymagają większego skupienia, nakładu pracy, niekiedy nawet zrezygnowania (choćby częściowo) z towarzyskiego trybu życia. Na temat studiów prawniczych nagromadziło się wiele mitów - od niektórych bliskich prawdy, po te z grona absolutnie fantastycznych, które można włożyć między bajki. Jak więc naprawdę wygląda życie studenta prawa i co trzeba wiedzieć?
Studiowanie prawa - odpowiednie podejście to podstawa
Chociaż wszyscy słyszeliśmy trochę o studiowaniu prawa, czy to od rodziny, przyjaciół czy z filmów, trudno jest wiedzieć, na czym to naprawdę polega. I jak naprawdę wygląda to studenckie życie na prawie. Prawo to świetny przedmiot do studiowania - perspektywiczny, w przyszłości dający doskonale płatny i ambitny zawód, ale ma też swoje wyzwania. Czego trzeba się spodziewać?
Prawo - studenci muszą nastawić się na dużo czytania
O studentach medycyny mówi się, że muszą kuć na pamięć ciężkie tomiszcza poświęcone anatomii człowieka. Z kolei o osobach studiujących prawo, że to ludzie, którzy wyrwani w środku nocy, muszą recytować na pamięć wszelkie ustawy i kodeksy.
Aby najpierw pozbyć się tego przerażającego i nieco złudnego przekonania o studiowaniu prawa, trzeba wyjaśnić sobie jedno - owszem, jest wiele czytania. Studia prawnicze to te, które opierają się ogromie materiału, zwłaszcza teoretycznego. Ale to wszystko po to, by później umiejętnie wykorzystywać tę wiedzę w praktyce. I prawda wygląda tak, że przy zmieniającym się ciągle prawie, nikt nie jest w stanie na pamięć i ze zrozumieniem wyuczyć się kodeksów. Podstawą studiów prawniczych jest zrozumienie sensu prawa, odpowiednich zagadnień, wiedza o tym, jak udzielać pomocy klientom lub bronić ich w sądzie. W pracy prawnika, prokuratora czy sędziego, w każdej chwili można zajrzeć do ustaw, dzienników czy kodeksów.
Oczywiście, studenci prawa cieszą się opinią tych, którzy spędzają długie godziny pracy w bibliotece, ponieważ każdego tygodnia trzeba od podstaw uczyć się, czym właściwie jest prawo i jakie są opinie naukowców na jego temat. Ale pocieszamy - tylko początki są trudne. Z czasem, gdy przyswoisz wiedzę, będzie naprawdę łatwiej. To jak z nauką wiązania butów - na początku, gdy nie miałeś pojęcia, jak to robić, wiązanie sznurowadeł było czarną magią. Potem stało się normą. Dokładnie tak samo będzie i tutaj.
Na początku może być trudno, ale to trud, który się opłaci
To całkowicie normalne, że na początku czujesz się trochę tak, jakbyś był w ciemności, chociaż uczelnia stara się organizować kształcenie tak, by wszystko było jasne i przyjazne. Jednak to w pełni normalne, że możesz czuć się zagubiony. Studia to nowy okres w twoim życiu, a dodatkowo studiowanie prawa to już wyższy level. Dlaczego? Bo same zagadnienia prawnicze są mocno specyficzne, charakteryzujące się określonym słownictwem.
Niektóre dziedziny prawa, zwłaszcza kontraktowe i deliktowe, zajmują się różnymi rodzajami ludzkich działań, ale są tak podobne w niektórych aspektach, że często ich zakres „kończy się” tam, gdzie zaczyna się drugi. Ponieważ zwykle uczysz się tylko kilku tematów naraz, możesz nie zrozumieć jednego w pełni, dopóki nie omówisz następnego.
Egzaminy na studiach prawniczych mogą wymagać nie tylko teorii, ale też praktycznego zastosowania twojej wiedzy!
Prawo wymaga zarówno absolutnej znajomości szczegółów ustawodawstwa i spraw, jak i szerszego spojrzenia na to, jak różne obszary łączą się ze sobą i co zrobić, aby dążyć do osiągnięcia konsensusu. Widać to najwyraźniej w dwóch głównych rodzajach pytań egzaminacyjnych. Pytania problematyczne wymagają zastosowania prawa do bardzo konkretnych (a czasem wręcz niedorzecznych) wzorców faktycznych i wyjaśnienia, dlaczego w tym konkretnym zestawie okoliczności dany akt prawny lub zasada prawa może lub mógłby być zastosowany w określony sposób.
Musisz znać ustawodawstwo i orzecznictwo, ponieważ chociaż możesz otrzymać kopię ustawodawstwa, marnujesz czas, jeśli używasz go do czegoś innego niż sprawdzanie drobnych punktów. Podobnie, jeśli nie znasz części orzecznictwa w dziedzinie, która może spowodować utratę punktów lub zawęzić liczbę pytań, na które możesz potencjalnie odpowiedzieć. Pytania opisowe wymagają przedstawienia obszernego punktu na konkretnych przykładach, więc musisz mieć pod ręką cały arsenał przykładów.
Znajomi będą prosić o porady prawnicze. A ty będziesz się wahać!
Nadejdzie dzień, gdy znajomi będą chcieli uzyskać od ciebie porady prawne. W końcu “na tym się znasz”. Będą chcieli odpowiedzi, porad. Zakładają, że skoro studiujesz prawo - musisz już wiedzieć, z czym je jeść!
Choć może to zabrzmieć nieco ironicznie, im więcej prawa znasz, tym mniej jesteś pewny siebie, by jasno stwierdzić, jaka jest sytuacja prawna w danej dziedzinie. I to bardzo dobrze o tobie świadczy! W końcu skupiasz się na bardziej kontrowersyjnych i niepewnych dziedzinach prawa, więc łatwo zapomnieć, że niektóre są w rzeczywistości dość proste i jasne. Studiując prawo masz tyle rzeczy na głowie, że z pozoru błaha sprawa, na pierwszy rzut oka (czy może umysłu), będzie wydawać się podchwytliwa. Z jednej strony - to dobre podejście, w wielu sprawach prawniczych chodzi o ludzkie życie, finanse czy dobro, więc warto kilka razy zastanowić się, zanim udzieli się jakiejkolwiek rady.
Druga sprawa jest jeszcze ważniejsza - chodzi o odpowiedzialność. Nadchodzi moment w życiu każdego studenta prawa, w którym dowiaduje się o odpowiedzialności za udzielanie porad i przyjmowaniu odpowiedzialności za ich słuszność. Dość dobrze przyjmuje się, że przypadkowe uwagi w sytuacjach towarzyskich nie mieszczą się w tej kategorii, ale gdy tylko studenci prawa dowiadują się o tych przypadkach, natychmiast przestają chcieć udzielać jakiejkolwiek porady prawnej nawet rodzinie, czy przyjaciołom! Bez względu na to, ile razy spróbujesz wyjaśnić to swoim przyjaciołom, i tak zostaniesz zapytany o radę. To jest coś, co może cię frustrować, ale nie powstrzyma cię to przed wypytaniem studentów medycyny o ból w kolanie, więc obawiamy się, że jest to po prostu coś, z czym musisz się sprostać.
Studiowanie prawa jest fascynujące - nawet jeśli zajmuje pięć lat i jest trudne!
Być może odniesiesz teraz wrażenie, że studenci prawa spędzają całe życie w bibliotece, ucząc się od początku do końca statutów, a kiedy już się pojawiają, to po to, by chodzić na imprezy networkingowe, aplikować o pracę lub zdawać egzaminy. To po prostu nieprawda.
Podobnie jak w przypadku każdego innego kierunku, studiowanie i sposób, w jaki podejdziesz do tego okresu zależy od ciebie. Mimo trudu i tak okres studiów niezmiennie powinien wiązać się ze spotkaniem z twoimi najlepszymi przyjaciółmi i wieloma przyszłymi kolegami, zaangażowaniem się w tak wiele społeczności, na ile możesz znaleźć czas. I choć jest dużo pracy do wykonania, to co najważniejsze, to nauczenie się, jak do pewnego stopnia zarządzać swoim harmonogramem pracy, studiów oraz nauki.
Studiując prawo - można, a nawet trzeba cieszyć się życiem studenckim! Wykorzystać jak najwięcej! Specjalnie dla studentów prawa istnieje również wiele zajęć pozalekcyjnych, które mogą być naprawdę satysfakcjonujące dla ciebie i innych.
